[ Pobierz całość w formacie PDF ]
miały zostać złupione po raz dziewiąty.
Pod koniec panowania Szulgi pojawiło się nowe zagrożenie, podobne do
stwarzanego dawniej przez Gutejczyków.
Koczownicze ludy zachodnie, wśród których najważniejsze było plemię zwane
Dedanum, napierały na granice ziem
uprawnych, najeżdżając je i grabiąc. Aby ochronić osiadłą ludność, Szulgi
zbudował wzdłuż północno-zachodniej granicy i
obsadził wojskiem obronny wał, znany jako "Wał przed górami", "Wał
ziemi", a w czasach po panowaniu Szulgi jako
"Trzymający Dedanum z daleka".
Następcą Szulgi był jego syn, Amarsuena (2046-2038 p.n.e.), który
zachował, wzorem ojca, status boga i tytuł
"króla czterech stron świata". Prowadził również wyprawy wzdłuż drogi
wiodącej do Erbil. Panował tylko 9 lat, a po nim
tron objął jego brat, Szusin (2037-2029 p.n.e.), kontynuujący politykę
swych poprzedników. Wydał on swoją córkę za syna
lokalnego władcy z Simanum; małżeństwo to skończyło się jednak
niefortunnie. Simanum stało się wrogiem, a córkę
Szusina przepędzono z jej rezydencji. Sprowokowało to z kolei zbrojną
interwencję króla Ur, mającą przywrócić jego córce
należną jej pozycję. Na zachodniej granicy kontynuowano i wkrótce
ukończono budowę obronnego wału, tak że Szusin
przypisywał sobie zasługę usunięcia i zagrodzenia dostępu do swego kraju
pustynnym koczownikom Martu (Amoryci).
Po śmierci Szusina tron objął jego młody syn, Ibbisin (2028-2004 p.n.e.),
rozpoczynając długie i fatalne
panowanie. Z początku jednak nic nie zapowiadało nieszczęścia; starzy i
doświadczeni ministrowie w niezmienny sposób
kierowali sprawami państwa.
Trzeci rok panowania nowego króla otrzymał nazwę od złupienia Simurrum we
wschodnich górach, a piąty rok od
małżeństwa jego córki z władcą z Marhaszi. Jednakże powodzenie Ur już się
kończyło. Długotrwałe nadmierne
nawodnienie południowych regionów, spowodowane zapewne przez zmianę nurtu
Tygrysu w czasach Entemeny,
zniszczyło pola uprawne i, w czasach III dynastii, Ur zostało uzależnione
od importu zboża z północy. Około piątego roku
panowania Ibbisina doszło do najtragiczniejszego wydarzenia
niespodziewanego i katastrofalnego w skutkach najazdu
koczowniczych plemion Martu, których nie powstrzymał nawet wybudowany
wielki wał obronny. Rezultatem byt chaos,
przerwanie komunikacji i całej normalnej działalności państwa w stopniu
większym jeszcze, niż miało to miejsce w czasach
dawniejszych najazdów Gutejczyków. Ibbisin wysłał swego wodza, Iszbierrę,
na północ, w celu zakupu zboża na
wyżywienie armii i zaopatrzenie miasta Ur, ten jednak, dowiedziawszy się
o Martu, postanowił zmagazynować uzyskane
zboże w Isin. Następnie zaproponował dostarczenie ziarna za podwójną cenę
i zażądał dla siebie stanowiska komendanta
Isin i Nippur. Zgodnie z najbardziej prawdopodobną wersją zródeł Ibbisin
zgodził się na te bezczelne żądania, ale wcale nie
jest pewne, czy zboże dotarło ostatecznie do Ur. Tymczasem w mieście
zapanował straszliwy głód, a ceny ziarna wzrosły
60-krotnie w stosunku do ich normalnego poziomu.
Przerwanie łączności uniemożliwiło centralne zarządzanie odleglejszymi
prowincjami i, w konsekwencji,
wyzwoliło istniejące zawsze tendencje odśrodkowe. Kraj rozpadał się, a w
rękach Ibbisina pozostał jedynie region wokół
Ur. Nippur utrzymano do jedenastego roku panowania króla, kiedy to
miastem tym zawładnął Iszbierra. Tylko Kazallu
zachowywało przynajmniej formalną lojalność wobec Ur niemal do chwili
upadku stołecznego miasta.
Najazdy Martu zmuszały do naprawy fortyfikacji, nawet murów miast
położonych w sercu kraju, tak że dwa lata
wzięły swe nazwy od odbudowy obwarowań w Nippur i Ur. Wydaje się, że
niespokojna sytuacja zachęcała także Elam do
rozpoczęcia działań wojennych, o czym może świadczyć wzmianka w raporcie
Iszbierry na temat zboża. W dość
bezceremonialny sposób odradza on swemu królowi wszczynanie walki z
Elamem i zużycie w ten sposób szczupłych
zapasów zboża przez wojsko, twierdząc, że król nie musi stać się wasalem
ani stronnikiem Elamitów, jako że Iszbierra ma
dość ziarna, by mu go dostarczyć w nadchodzących latach.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]